Polska pisarka, malarka, rzeźbiarka, jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Jej prozatorskim debiutem była książka "Dłonie" wydana w 2005 roku. Jednak sukces przyniosła jej dopiero powieść "Ominąć Paryż". Laureatka nagrody IBBY 2015 dla najlepszej książki młodzieżowej pt.: "5 sekund do io". Dzisiaj za "Biurkiem Pisarza" zasiada i o pracy twórczej opowiada Małgorzata Warda https://www.facebook.com/.../Ma%C5.../100063557867539/
"Pisarskie biurko mam dopiero od kilku lat i wcześniej nie sądziłam, że będę go potrzebować. Pisałam w różnych miejscach, głównie stawiając laptop na kolanach, uwielbiałam tworzyć w gdyńskich kawiarniach albo na balkonie. Teraz nie wyobrażam sobie pracy bez biurka. Odcinam się od świata w swoim pokoju, gdzie czeka na mnie Wena. Czeka od rana, uparciucha z niej, czasem biega za mną po mieszkaniu i po sklepach, puka mnie w ramię, dopraszając się, bym wróciła do biurka i pliku z książką. To, czego nie mogę swojej Wenie zarzucić, to wytrwałości – niezależnie od tego, jak wiele pochłania mnie innych spraw, Wena uparcie przypomina, że pisanie jest moim życiem. I ma rację. Przekonuję się o tym każdego dnia, gdy otwieram plik z książką. Wtedy zaczyna dziać się magia, zapominam o całym świecie, kreuję świat bohaterów literackich, który na prawie rok staje się też moim domem. Uwielbiam poruszać się w stworzonych przeze mnie światach. Czasami poprawiam scenę tak długo, aż ją poczuję całą sobą: na przykład w środku lata prowadzę bohaterów zimowymi Bieszczadami i nagle znika otaczający mnie upał, a ja dostaję gęsiej skórki z zimna. Wtedy wiem, że scena jest gotowa.”